Na szczęście dla wszystkich leniwych (takich jak ja), którym nie chce się kłaść kilka preparatów na twarz, marka Pharmaceris wprowadziła fluid idealny. Nowość tej polskiej firmy to fluid ochronno-korygujący. Postanowiłam wypróbować to cudo, bo ufam wszystkim produktom marki bezgranicznie. I tym razem nie zawiodłam się.
Przede wszystkim zainteresował mnie wysoki filtr UV. Pozostałe fluidy firmy Pharmaceris mają również ochronę przeciwsłoneczną, ale jest ona o połowę niższa. Kiedy się chce mieć 100% pewność, że produkt będzie zabezpieczał naszą skórę przed szkodliwym promieniowaniem, należy sięgać po najwyższe filtry. Do tego zachęca obietnica, że fluid w 100% kryje niedoskonałości. Ja jestem w pełni usatysfakcjonowana. Tak jak na wstępie pisałam, nie mam głowy do stosowania kilku kremów, podkładów na raz. Tu mam wszystko co potrzebuję w jednym. Poza tym fluid bardzo ładnie wyrównuje koloryt i kryje niedoskonałości zachowując przy tym lekkość i nie obciążając skóry. Fluid zawiera wyciąg z lnu, który chroni przed wysuszeniem skóry i działa na nią regenerująco.
Powiem Wam z pełną odpowiedzialnością, że jestem zachwycona. Jest świetna propozycja dla wszystkich osób z problemami skórnymi, którymi słoneczko nie służy. Zdecydowanie jest to kosmetyk dla przyszłych mam, albo tych którym niedawno urodziło się maleństwo. Zamiast korzystać z kilku rzeczy wybierają jeden konkretny produkt, który chroni, pielęgnuje i upiększa.
Powiem Wam z pełną odpowiedzialnością, że jestem zachwycona. Jest świetna propozycja dla wszystkich osób z problemami skórnymi, którymi słoneczko nie służy. Zdecydowanie jest to kosmetyk dla przyszłych mam, albo tych którym niedawno urodziło się maleństwo. Zamiast korzystać z kilku rzeczy wybierają jeden konkretny produkt, który chroni, pielęgnuje i upiększa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz