wtorek, 28 kwietnia 2015

Budujemy i remontujemy

Co tu dużo mówić. Jesteśmy bardzo zapracowani i mamy masę na głowie. Jak każdy ;). Oprócz obowiązków domowych, zawodowych mamy teraz na głowie wykańczanie mieszkania. Co wieczór oraz w każdej wolnej chwili dnia przeglądamy, szukamy i dopytujemy. O wszystko! Każdy pokój i każde rozwiązanie jest brane pod uwagę. Opcji jest dużo i tym trudniej się decydować na cokolwiek.

Chcę się z Wami podzielić moimi dzisiejszymi inspiracjami. Na tapecie - łazienka.







poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Słońce, słoneczko - ale o skórę trzeba zadbać!

Wreszcie przyszła do nas prawdziwa wiosenna pogoda. Aż się nie chce wchodzić do domu, tylko najlepiej wygrzewać się w promieniach słońca. Po zimie jesteśmy spragnieni ciepła na skórze. Przy tym całym szale wiosennego spędzania czasu musimy pamiętać nie tylko o skórze naszych maluchów, ale również o naszej. Słońce to dobrodziejstwo, ale potrafi również siać spustoszenie. Nadmierne opalanie może doprowadzić do wszystkim dobrze znanych poparzeń słonecznych i rumienia po słonecznego, powoduje również fotouczulenia, opryszczkę wargową oraz zaburzenia barwnikowe. Te ostatnie były mi bardzo dobrze znane podczas ciąży z Łukaszem. Stosowałam kremy z filtrem, ale niezbyt regularnie i niestety nabawiłam się ostudy tzw. maski ciążowej. Na szczęście po jakimś czasie pozbyłam się przebarwień.



Na szczęście dla wszystkich leniwych (takich jak ja), którym nie chce się kłaść kilka preparatów na twarz, marka Pharmaceris wprowadziła fluid idealny. Nowość tej polskiej firmy to fluid      ochronno-korygujący. Postanowiłam wypróbować to cudo, bo ufam wszystkim produktom marki bezgranicznie. I tym razem nie zawiodłam się.

Przede wszystkim zainteresował mnie wysoki filtr UV. Pozostałe fluidy firmy Pharmaceris mają również ochronę przeciwsłoneczną, ale jest ona o połowę niższa. Kiedy się chce mieć 100% pewność, że produkt będzie zabezpieczał naszą skórę przed szkodliwym promieniowaniem, należy sięgać po najwyższe filtry. Do tego zachęca obietnica, że fluid w 100% kryje niedoskonałości. Ja jestem w pełni usatysfakcjonowana. Tak jak na wstępie pisałam, nie mam głowy do stosowania kilku kremów, podkładów na raz. Tu mam wszystko co potrzebuję w jednym. Poza tym fluid bardzo ładnie wyrównuje koloryt i kryje niedoskonałości zachowując przy tym lekkość i nie obciążając skóry. Fluid zawiera wyciąg z lnu, który chroni przed wysuszeniem skóry i działa na nią regenerująco.

Powiem Wam z pełną odpowiedzialnością, że jestem zachwycona. Jest świetna propozycja dla wszystkich osób z problemami skórnymi, którymi słoneczko nie służy. Zdecydowanie jest to kosmetyk dla przyszłych mam, albo tych którym niedawno urodziło się maleństwo. Zamiast korzystać z kilku rzeczy wybierają jeden konkretny produkt, który chroni, pielęgnuje i upiększa.

czwartek, 9 kwietnia 2015

Wspomnienie spacerów w Austrii

Dlaczego urlopy tak szybko mijają. Od mojego ostatniego minął już ponad miesiąc. Miesiąc dużych zmian i miesiąc masy pracy. Na szczęście pomału zaczynam zwalniać. Właściwie to jedne obowiązki ustępują miejsca kolejnym - no tak już jest, ale o tym może za jakiś czas.

Dzisiaj zebrało mi się na wspomnienia austriackich spacerów. Oprócz tego, że dzień spędzaliśmy wysoko w górach na nartach, to jeszcze z Łukaszem pokonywaliśmy kilometry w dolinie. Ja na pieszo, a on w swoim kochanym wózku. 







Ciekawe, gdzie następnym razem nas wywieje ;)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...